Niestety, choroba, której dałoby się zapobiec, gdyby tylko udało się tatę przekonać, aby poszedł do lekarza... Niech to będzie nauczka: nigdy nie unikać badania się!
Dobry wieczór, znaliśmy się z Darkiem jeszcze ze szkoły. Spotkaliśmy się 10 lat temu prowadząc ciekawą rozmowę. Będę wdzięczny za kontakt z synem Darka. Mój adres mailowy sja@o2.pl pozdrawiam sj
Przykro mi.
OdpowiedzUsuńNiepowetowana strata.Smutno. I co ja będę czytać?
OdpowiedzUsuńAle co się stało?
OdpowiedzUsuńNiestety, choroba, której dałoby się zapobiec, gdyby tylko udało się tatę przekonać, aby poszedł do lekarza... Niech to będzie nauczka: nigdy nie unikać badania się!
UsuńSyn Darka
Przykro mi Synu Darka.
OdpowiedzUsuńTo naprawdę niepowetowana strata.
Będzie mi brakowało wpisów Prostaka.
Żal.
Dobry wieczór, znaliśmy się z Darkiem jeszcze ze szkoły. Spotkaliśmy się 10 lat temu prowadząc ciekawą rozmowę. Będę wdzięczny za kontakt z synem Darka. Mój adres mailowy sja@o2.pl pozdrawiam sj
OdpowiedzUsuńZaraz minie dwa lata jak nie ma Darka, czytam ponownie Jego bloga i dalej jest aktualny. Pozdrawiam Was
OdpowiedzUsuńŻal...On grał na moich falach. Poczytam Go jeszcze. Rodzinie współczuję
OdpowiedzUsuńNiedługo miną 4 lata... a ja nadal tęsknię. MS
OdpowiedzUsuń