wtorek, 7 lipca 2015

Tomizm żyje

Śnił mi się dziś Biegun Północny.

Ale pierniczą wszędzie o tej Grecji!
Jestem za cienki w globalnej polityce i światowych finansach, aby silić się tutaj na jakieś odkrywcze rozwiązania, ale tak na mój prostacki rozum...
Wypieprzyć Grecję z Unii i szlus. Pompują w nią setki miliardów ojro, a oni wypłacają wszystko z bankomatów i się z nas śmieją.

Nie mam lodu w zamrażarce! Ale kanał!

Ileż to można? Oddajcie Grecję Żydom, a zobaczycie jak robi się biznes. Ale nie można, bo za rok starozakonni zyskaliby kolejny miliard wrogów, że oto zarobili tam, gdzie inni nie mogą. Kanalie!

Kupiłem jakiś nowy napój o smaku czerwonych cytryn. Capi skarpetami, nie kupujcie! Ktoś widział czerwoną cytrynę?

Jakoś tak co drugi Polak ma fobię na punkcie Żydów. Że zamiast orać wolą handlować brylantami i kręcić w Hollywood romantyczne komedie; że opanowali cały glob i nie ma ich tylko w komórce Nowaka, ale to jedynie dlatego, że Nowak nie ma komórki; że tak właściwie, to jest ich tyle co Chińczyków; a prawdziwy Polak to może tylko nażreć się barszczu Sosnowskiego i ustąpić miejsca pejsatym.

Se kupiłem Heinekena.

Według mnie Grecy to dupki. Wstają rano, zrzucają osła z dachu i lecą wypłacić sześćdziesiąt ojro do bankomatu. Przychodzą i zaczynają płakać nad skurwiałą Unią, która nie pozwala żyć im na kredyt kolejne trzy tysiące lat tylko dlatego, że mają wyspy i słoneczną pogodę.

Dobry ten Heineken!

Żydki nie mogli orać polskich pól od zarania, bo mieli zakaz jej kupowania. Grecy nie robią tego z założenia, bo po jakiego wała im się wysilać? Mają przecież wyspy i słoneczną pogodę. Naoszukiwali całą Unię jak to u nich cudownie, mimo że ich gospodarka zatrzymała się coś koło Arystotelesa, który stworzył liceum, a ogólnie wiadomo, że te kończą jedynie ukryci pederaści.

Ten napój z czerwonych cytryn da się wypić po dolaniu połowy zmrożonej mineralnej. Zarządziłem na jutrzejszy obiad pizzę z Biedronki, ale jak pomyślę dziś o jedzeniu, to czuję narastającą zgagę.

Jestem za wywaleniem Grecji z Unii, bo to żadna radocha utrzymywać darmozjadów dla idei. Skoro są tacy cudowni, to wystarczy to udowodnić. Daję im na to siedemnaście wieków.

Na wieki wieków...

P.S.

Mając taką historię, takie plenery i tyle do zaoferowania, trzeba być kompletnym idiotą, aby nie umieć tego wykorzystać bez latania do bankomatu po nie swoją forsę!!!








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz