czwartek, 18 sierpnia 2016

Ten oszołom ksiądz

Nie bardzo chce mi się być stroną w sporze: jak bardzo pierdolnięty jest księżulo Międlar, ale jego wypowiedzi, z taką miłością publikowane przez internautów powodują, że z gównianego klechy na zadupiu, wyrósł idol.
Co za masochizm powoduje u normalnych ludzi tak namolne ogłaszanie światu, że oto spotkali największego faszystę, oszołoma, idiotę? Dlaczego to jego najwięksi wrogowie każą mi oglądać filmik z jego bełkotem w co czwartej publikacji na Facebooku i czytać setki takich samych inwektyw pod jego adresem?
Ludziska Kochane! Miejcie odrobinę szacunku dla samych siebie! Wiemy to już, więcej nie potrzeba!
Gdyby już pierwszy oglądający go olał, gość by przepadł w wodospadzie miliardów wpisów o kotkach i serii zdjęć z imienin ciotki w Brzezinach.
Ale nie!
My musimy wszystkim go pokazać, puścić parę kurew i rozpowszechnić jak najszerzej, ciesząc się rosnącą ilością udostępnień.
A Międlar sika w sutannę ze szczęścia i wie, że każda jego kolejna wypowiedź wyrobi mu nazwisko i pozwoli dotrzeć do podobnych sobie ludzi; bo głupi zawsze znajdzie jeszcze głupszego, który go będzie podziwiał!
Wszyscy kochają darmowe reklamy...
I kto tu wychodzi na większego idiotę?
Nie chce mi się napinać się na morały, ale mam ich sporo choć żaden nie jest pocieszający.

Załóżmy, że ktoś dostanie wieczorem w dziób pod dyskoteką o pryszczatego kurdupla...
Jeśli już zechce się tym pochwalić na fejsie, to ilość pokonanych wcześniej byczastych zapaśników wzrośnie do zapewne trzech, z których dwóch ledwo dowieźli na oiom, a trzeci lekko go drasnął...
Rzecz ma się podobnie w tym właśnie przypadku.
Ci wszyscy, powodowani dobrymi intencjami, ci dobrzy, skoczni jak kangur, mądrzejsi od Kopernika i trafniej przewidujący niż Nostradamus (oto akurat nietrudno...), sami sprowadzają się do roli propagatorów tych, których najbardziej nie lubią.
Nie rozumiem tego.
Wszyscy wiemy jaki jest pis. Permanentne zachłystywanie się nienawiścią do niego jest niemądre. Trzeba było iść na wybory i wywalić te śmiecie na wysypisko rok temu! Wypiszcie się z grona katolików, nie przyjmujcie batmanów z kolędą, bo przyjmowała ich babcia i teraz przyjmuje mama, bo tak wypada...
Może należy wreszcie zacząć myśleć pozytywnie...
Nie wiem, ale wiem, że niejednemu z pisowskich wrogów chętnie bym walnął liścia.
Za bezmyślność.







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz