We środę zmarł Stephen Howking - człowiek, któremu przez ostatnie czterdzieści lat sprawnie funkcjonował jedynie mózg.
Trudno nie zadać pytania...
- Co jest lepsze? Bycie
wysportowanym kretynem ze śladową umiejętnością czytania, któremu
jedyną przyjemność sprawia oglądanie samego siebie w lustrze, czy pół
wieku sparaliżowanego życia geniusza?
Kretyn odpowiedź zna, dlatego jest kretynem, geniuszowi trudno będzie na to odpowiedzieć.
Kaczyński ponawia próby znalezienia w swoim otoczeniu kogoś mądrego. Krzywousty to kompletny niewypał, zresztą taki sam, jak ta baba przed nim, a męki jego intelektu w trakcie niedawnego wystąpienia przed grupą profesorów, to zwykła żenada.
Podobne pierdoły to można klepać ciemniakom na miesięcznicach, bo do nich nigdy nie dotrze nic poza powietrzem.
Każda wypowiedź kogokolwiek z organizacji zwanej "pis", wprawia moje szare komórki w delirę i staję się agresywny. Dlatego też dawno przestałem oglądać wszystkie wiadomości; bo i po co mi to robić?
Zawsze pierwszy kwadrans i tak traktuje o pislamabadzie, jakby ten miał coś ciekawego do powiedzenia.
Marnowanie piętnastu minut mojego życia na podobne rozrywki uważam za akt masochizmu.
No i ci przepoceni sejmowi dziennikarze, którzy za wszelką cenę chcą wsadzić łapę z mikrofonem pod usta jakiegoś szajbusa, aby usłyszeć, że:
- Przestawianie mebli nie powiększy żadnego mieszkania.
To takie fascynujące!
Biedak pewnie awansował na pisowskiego Sztaudyngera i dostał niezłą premię za tak odkrywczy wytrysk inteligencji...
Poprzeplatajmy więc sobie mój dalszy wpisz fraszkami kogoś, kto nie zniżył się do bycia politykiem. Sztaudyngera właśnie...
Pozwoliłem sobie pozmieniać tylko tytuły.
Pani Ogórek
- Jej drabina do kariery
Miała cztery litery.
Kaczyński na miesięcznicy
- Szumi las
Ma czas
Kryśka w sejmowej ławie
- Zwiększa smak potraw i miłości
Ten, kto czasem pości
Rydzyk permanentnie
- Kiedy strzyżesz owieczki
Opowiadaj im bajeczki
Hasło ZUS-u
- Daj w ziemię nura
Najlepsza emerytura
O pisie
- Ilu samców
Tylu kłamców
O Sobeckiej
- Każda jej pozycja
To już propozycja
O wiadomej rozgłośni
- Dbam o was krowy moje
Dlatego, bo was doję
O Macierewiczu
- Innej trzeba odwagi
Do prawdy i do blagi
O dzisiejszym sejmie
- Jeszcze dzień, jaszcze chwila
I koniec motyla
O Krzywoustym
- Lubię gdy mi płacą
Nie wiadomo za co
O Terlikowskim
- Na śniadanie keks
Na kolację seks
O pani Wróbel
- Pani wprawdzie trochę schudła
Lecz pozostał zarys pudła.
O tym od przestawiania mebli
- Tu leży wieszcz
Przechodniu nieszcz
O kościele katolickim
- Cnota to
Kopalnia złota
O pisowskich politykach
- Któż tak równa
Do gówna?
O mnie (żeby nie było, że ja tylko o pisie)
- Dzięki szatańskiej pysze
Jednych nie słucham, drugich nie słyszę
O Kuroniu
- Jedni rodzą się za późno, a drudzy za wcześnie
To wielka sztuka zdrodzić się współcześnie
Filozoficznie
- My zabijamy czas,
A czas zabija nas
O opozycji
- Postępek męski
Uśmiechem witać klęski
O Suskim
- Wielu zdaje egzaminy
Z pomocą mądrej miny
O wakacjach nad morzem
- Najlepiej widać na plaży,
Że kobieta nie ma twarzy
O Gowinie
- Gdyby Adam był z Krakowa
Węża by w kieszeni schował
- Gowinami brukowany Kraków
Gówno ma z tych ptaków
O Jakim
- Nim swój język puścisz w taniec
Załóż na mordę kaganiec
O Terleckim
- Jak się spodobać bogdance,
Gdy ma się zęby w szklance?
O pani Mazurek
- Z taką nogą, z takim pyskiem
Stu cnót mogła być siedliskiem
O Dudzie
- W pogon za ideałem
Wszystkie świństwa popełniałem
- Jak grzeszyć, to ordynkiem
Myślą, mową i uczynkiem
O Ziobrze
- Krakowiaczek ci ja,
Krakowiaczek żwawy,
Tylko przemyśliwam,
Jak zwiać do Warszawy
Bardzo przepraszam za ten popis nie swojej erudycji, ale jak słyszę o tym przestawianiu mebli...
Lubię przestawiać w domu meble. Nie zmieniają mi one wprawdzie wielkości chałupy, ale zawsze można je postawić lepiej, tak, aby, przynajmniej optycznie, zajmowały mniej miejsca.
Pis stawia je wszystkie na środku największego pokoju, kibel montuje obok kuchennego stołu, a prysznic na korytarzu.
No to panie Kaczyński...
Albo jesteś pan geniuszem, albo niech do pańskiej pustej czaszki dotrze wreszcie, że:
- Mimo najszybszych samolotów
Do wczoraj nie ma powrotów!
Też lubię Sztaudyngera
OdpowiedzUsuń