Rozkopując nowy fragment szybu Daniłowicza w Wieliczce znaleziono gigantycznego Plejzozaura sprzed 120 milionów lat! Rozkład prehistorycznego gada wstrzymała podobno otaczająca go sól. Zachowały się wszystkie miękkie tkanki i uzyskanie kodu genetycznego będzie łatwe. Tylko patrzeć jak nasze Mazury zaleją gromady poszukiwanego od lat potwora z Loch Ness. I kto tu teraz rządzi? Jak nas Szkoci grzecznie poproszą, to może sprzedamy im jedną sztukę, bo wszyscy paleo-turyści zaczną walić do Polski. Proponuję jezioro Hańcza.
Póki co, naukowcy pracują nad zabezpieczeniem i przetransportowaniem znaleziska do Krakowa gdzie niebawem ma zostać udostępnione zwiedzającym. Ja pojadę.
A tak z innej beczki...
Naukowcy ostrzegają, że sól z kopalni jest bardziej szkodliwa od tej morskiej. Wreszcie zrozumiałem skąd pokłady soli pod Krakowem.
Spod pachy spoconego dinozaura!